Adiuwanty do herbicydów

Zadbaj o skuteczny oprysk na chwasty w rzepaku

Samosiewy zbóż w rzepaku ozimymAura panująca podczas minionej jesieni, a także przez większość zimy, sprzyjała rozwojowi niepożądanej roślinności w rzepaku. Poziom wiosennego zachwaszczenia plantacji będzie zależny przede wszystkim od efektywności zabiegów wykonanych w terminie jesiennym. Tam gdzie oprysk na chwasty nie był w pełni skuteczny zazwyczaj  potrzebny będzie zabieg korekcyjny.

Wiele uciążliwych dla rzepaku chwastów ma bardzo niskie potrzeby termiczne, dzięki czemu mogą kiełkować i prowadzić powolną wegetację w temperaturach niewiele wyższych od 0°C. Siewki niektórych gatunków pojawiają się nawet w środku łagodnej zimy. Wraz z wiosennym ociepleniem tempo wzrostu chwastów przyspieszy, a wrażliwość na działanie herbicydów będzie dość szybko obniżać się. Równocześnie nastąpi dynamiczny wzrost rzepaku, który niebawem osiągnie tak zaawansowane stadium rozwoju, że zabieg chwastobójczy nie będzie już możliwy. Wszystko to sprawia, że z wiosennym opryskiem na chwasty w rzepaku nie można się zbytnio ociągać.

Zwalczanie chwastów Innvigo

Najpierw lustracja, potem oprysk na chwasty

Wczesną wiosną niezbędna jest dokładna lustracja plantacji, w celu rozpoznania składu gatunkowego zachwaszczenia oraz określenia faz rozwojowych poszczególnych chwastów. Takie informacje pozwolą nam oszacować, czy zabieg jest niezbędny, a jeśli tak – dobrać odpowiedni preparat, dawkę oraz termin oprysku. Niestety, asortyment herbicydów przeznaczonych do wiosennego odchwaszczania rzepaku ozimego jest bardzo ubogi i czasami mogą pojawić się trudności w niszczeniu niektórych gatunków.

W artykule zaprezentowano wybrane substancje chwastobójcze, które można wykorzystać na wiosnę do zwalczania chwastów w rzepaku ozimym. Kompletna lista zarejestrowanych herbicydów zamieszczona jest na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Jaki herbicyd na chwasty jednoliścienne w rzepaku?

Pośród wszystkich roślin należących do jednoliściennych najczęstszym problemem w rzepaku są samosiewy zbóż ozimych. Znaczenie tej grupy chwastów jest bardzo duże, z uwagi na dominację zbóż w strukturze zasiewów oraz fakt, że są często przedplonem dla rzepaku. W literaturze branżowej (Paradowski 2007) można natrafić na informację, że samosiewy zbóż w obsadzie 20 szt./m2 mogą obniżyć plon rzepaku o 3-4%, przy 40-60 szt./m2 o około 20%, a powyżej 100 szt./m2 redukcja plonu sięga niemal 50%.

Znacznie rzadszym chwastem jest perz, który jednak lokalnie (zwłaszcza na mniej zadbanych plantacjach) może pojawiać się w dużym nasileniu. Jest to gatunek wieloletni o bardzo dużych zdolnościach adaptacyjnych, pojawiający się na niemal wszystkich rodzajach gleb. Wg źródeł duńskich 100 pędów perzu na 1m2 plantacji rzepaku jarego powoduje straty plonu wynoszące około 35%.

Na szczęście walka z chwastami jednoliściennymi w rzepaku ozimym jest stosunkowo łatwa. Na wiosnę plantatorzy mają do dyspozycji kilka substancji z grupy inhibitorów ACCazzy (grupa 1 wg HRAC, dawniej A) takich jak m.in. chizalofop-P-etylowy, fluazyfop-P-butylowy czy też propachizafop. Substancje te można wykorzystać do niszczenia perzu oraz samosiewów zbóż, a także szeregu innych gatunków należących do rodziny traw.Maruna nadmorska bezwonna na plantacji rzepaku ozimego

Na plantacjach rzepaku ozimego gatunkiem uciążliwym bywa także miotła zbożowa, a w niektórych regionach wiechliny, wyczyniec polny czy też stokłosy.

Wiosenne zwalczanie chwastów dwuliściennych w rzepaku

Chwastem wyjątkowo groźnym dla rzepaku ozimego, który może spowodować poważne straty plonu, jest przytulia czepna. Jest to roślina azotolubna, o bardzo wysokich zdolnościach konkurencyjnych, przyczyniająca się do wyleganie upraw i utrudniająca zbiór maszynowy. Prof. Kapeluszny (UP Lublin) ustalił doświadczalnie, że przytulia czepna występująca w rzepaku ozimym w obsadzie 5 szt./m² spowodowała straty plonu wynoszące aż 28%.

Zwalczanie chwastów Innvigo

Pośród gatunków zaliczanych do tzw. chwastów rumianowatych, największe znaczenie w rzepaku ozimym ma rumian polny oraz maruna nadmorska bezwonna. Rośliny te, ze względu na bardzo podobną budowę morfologiczną, są często ze sobą mylone. Wyższe wymagania siedliskowe ma maruna, która preferuje stanowiska zasobne, z uregulowanym odczynem. Z kolei rumian polny bardzo dobrze rośnie na glebach mniej urodzajnych, a nawet ubogich, o niskim pH. W IOR-PIB zaobserwowano, że na plantacji gdzie oba te chwasty występowały razem w nasileniu 84-100 szt./m2 plon rzepaku był niższy o 40%.

Chaber bławatek to gatunek, który najczęściej stwarza zagrożenie dla rzepaku uprawianego na nieco słabszych stanowiskach. Chwast ten preferuje gleby umiarkowanie ubogie, piaszczyste lub piaszczysto-gliniaste, o odczynie lekko kwaśnym po obojętny. Wg niektórych źródeł literaturowych orientacyjnym progiem szkodliwości jest występowanie chabra bławatka w nasileniu 7–10 roślin/m2.

Niemal wszystkie herbicydy zalecane do wiosennego oprysku na chwasty dwuliścienne w rzepaku ozimym należą to grupy tzw. syntetycznych auksyn (grupa 4 wg HRAC, dawniej O). Chabra bławatka, marunę nadmorską bezwonną oraz rumian polny można skutecznie wyeliminować produktami jednoskładnikowymi zawierającymi chlopyralid lub pikloram. W przypadku przytulii czepnej znacznie lepiej sprawdzi się pikloram, który skutecznie zniszczy niewielkie egzemplarze (do 8 cm) tego gatunku. Chlopyralid i pikloram są przez rolników często wykorzystywane w postaci mieszanin zbiornikowych lub fabrycznych.

Do wiosennej walki z wybranymi chwastami dwuliściennymi (w tym przytulią i maruną), plantatorzy mogą wykorzystać także fabryczną kombinację chlopyralid + halauksyfen metylu.

Wiosenna ochrona tylko dla odmian odpornych
Imazamoks to substancja z grupy inhibitorów ALS, którą można stosować wyłącznie w odpornych na jej działanie odmianach rzepaku – pozostałe zostaną zniszczone! Związek ten wykazuje działanie na niektóre chwasty jedno i dwuliścienne. Dostępny jest w fabrycznych produktach dwu- i trójskładnikowych.