Adiuwanty do herbicydów

Zwalczanie i szkodliwość fiołka polnego w zbożach ozimych jesienią

Fiołek polny, ze względu na swój niepozorny pokrój, bywa lekceważony przez plantatorów, którzy uznają go za chwast w niewielkim stopniu szkodliwy. Obecność tego gatunku w łanie w dużym nasileniu niesie jednak za sobą szereg negatywnych konsekwencji.

W Polsce rodzaj Viola (fiołek) jest reprezentowany przez ponad 20 gatunków. Pośród nich, z rolniczego punktu widzenia, największe znaczenie ma fiołek polny. Roślina ta występuje we wszystkich rodzajach upraw, a także w siedliskach ruderalnych. Szczególnie duże zagrożenie stwarza na plantacjach zbóż ozimych.

Fiołek polny niskich temperatur się nie boi

Fiołek polny to chwast jednoroczny wytwarzający formy jare oraz zimujące. Może kiełkować praktycznie przez cały sezon wegetacyjny, lecz najwięcej siewek pojawia się na plantacjach wiosną oraz jesienią. Nie ma wygórowanych potrzeb cieplnych, zdolny jest prowadzić wegetację w temperaturach nieznacznie wyższych od 0°C. Gatunek ten nie osiąga imponujących rozmiarów – dorasta zazwyczaj do ok. 20-30 cm. Zdarza się jednak, że najokazalsze osobniki przewyższają dojrzały łan zboża, osiągając wysokość nawet 100 cm.

Fiołek spotykany jest pospolicie na różnych typach gleb, zarówno ciężkich, jak i lekkich. Najchętniej zasiedla stanowiska dobrze oświetlone, dość zasobne w wodę, żyzne lub umiarkowanie ubogie, o odczynie od kwaśnego po obojętny (pH od 5 do 7). Bywa opisywany jako gatunek tolerujący zacienienie oraz suszę.

Zwalczanie chwastów Innvigo

Groźniejszy dla zbóż ozimych

Pomimo, że fiołek jest chwastem o stosunkowo niskiej sile konkurencyjnej, jego obecność na plantacji nie może być lekceważona. W monokulturach lub płodozmianach z dużym udziałem zbóż często dochodzi do kompensacji tego gatunku, co może przyczynić się do poważnych strat plonów. Największą szkodliwość wykazuje pojawiając się w początkowym okresie rozwoju upraw. W badaniach przeprowadzonych w IOR-PIB ustalono, że fiołek zachwaszczający pszenicę ozimą w nasileniu 25-30, 50-55, 75-80 oraz >100 szt. na m² obniżył plon ziarna odpowiednio o 8, 17, 27 i 35%. Okazuje się, że chwast ten stwarza większe zagrożenie dla zbóż ozimych niż dla jarych. Wynika to najprawdopodobniej z faktu, że ma niższe potrzeby termiczne od ozimin, co pozwala mu później wejść w okres zimowego spoczynku, a wiosną wcześniej rozpocząć wegetację. W niektórych źródłach literaturowych fiołek polny wymieniany jest pośród gatunków, których obecność w łanie może silnie zakłócić zbiór kombajnowy zbóż oraz znacznie podnieść wilgotność ziarna.

Jaki oprysk na fiołka w zbożach jesienią?

Fiołek polny, jako chwast doskonale zimujący i zdolny do wegetacji w niskich temperaturach, powinien zostać wyeliminowany z łanu zbóż ozimych już jesienią. Wiosenna walka z wyrośniętymi i zahartowanymi podczas zimy osobnikami będzie znacznie trudniejsza!

Do jesiennego zwalczania fiołka polnego producenci zbóż mają do dyspozycji kilka substancji czynnych m.in. beflubutamid, diflufenikan, metsulfuron metylu oraz pikolinafen. W zabiegach doglebowych i nalistnych można wykorzystać diflufenikan i pikolinafen, natomiast beflubutamid i metsulfuron metylu są dostępne wyłącznie w terminie powschodowym.

Dobrą informacją jest, że fiołek polny wykazuje niskie ryzyko rozwinięcia odporności na herbicydy. W międzynarodowej bazie danych zawierającej informacje o występowaniu biotypów chwastów uodpornionych na herbicydy (www.weedscience.org), jak dotąd nie pojawiły się żadne wpisy dotyczące tego gatunku.

Zwalczanie chwastów Innvigo
Przed zabiegiem należy dokładnie zapoznać się z etykietami preparatów, które planujemy zastosować. Podawane w nich zalecenia, m.in. zakres stosowania (czyli w jakich gatunkach uprawnych możemy wykonać zabieg), spektrum chwastobójcze, termin stosowania oraz dawka, mogą się niekiedy znacząco różnić, nawet w przypadku preparatów zawierających identyczne substancje czynne!